sobota, 20 czerwca 2009

Pewność, że Bóg nas kocha

Dziś myśl krótka, ale bardzo wymowna:

Świat duchowy jest ogromny, ale i on został wyłoniony z miłości. Miłość jest przyczyną stwórczą. Miłość stoi u początku wszystkiego. Dlatego tam, gdzie przejawia się miłość, jest na pewno zawsze działanie Boga.

Nade wszystko zadanie końcowe: tam, gdzie przejawia się miłość, jest na pewno zawsze działanie Boga. Ale zwracam uwagę na argumentację, bo w niej są zawarte bardzo głębokie myśli.

Miłość jest przyczyną stwórczą. Miłość stoi u początku wszystkiego. Nade wszystko dotyczy to stworzenia świata i wszystkich istot duchowych, ale przecież skoro my kochamy tą samą miłością, to oznacza, że my również mamy udział we stwarzaniu świata. Świat się stwarza nieustannie dzięki temu, że kochamy, że pozwalamy by Bóg poprzez nas przelewał swoją miłość na drugiego człowieka!


5 komentarzy:

  1. Leszku - ja nie brnę tak daleko i nie szukam swego udziału w tworzeniu świata - cokolwiek robimy z miłości do drugiego człowieka i nasze działanie którego bodźcem jest miłość Boga i bliźniego jest twórcze; mnie to wystarcza czyli satysfakcjonuje, kiedy moje dobre uczynki kogoś cieszą - ta radość jest warta wysiłku, dlatego myślę, że cieszy także Boga; pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu, co to znaczy nie brnę? Znaczy jedynie, że tego sobie nie uświadamiasz. Ale taka jest prawda. Bóg stwarza świat ze swojej miłości. A stworzyć może tylko na tyle, na ile my pomagamy Mu przekazać poprzez nas Jego miłość drugiemu człowiekowi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście w tle tego, co napisałem, trzeba mieć jeszcze świadomość, że Bóg jest poza czasem. A zatem prawdą jest zarówno to, że On świat stworzył, jak i to, że on świat stwarza (to tylko my akt stworzenia świata odbieramy w czasie).

    OdpowiedzUsuń
  4. Notka krótka ale niesamowicie wymowna. Dzięki. Mogę się tylko pod Twoje słowa podpisać. Przepraszam, że tak dawno tu nie byłam. Postaram się poprawić. Pozdrawiam niedzielnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Siostro, gorąco zapraszam (i trzymam za słowo)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.